Darmowe nuty i tekst na organy lub pianino do Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami. Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.. www.coloring-pages.info . Title: Microsoft Word - Którys za nas cierpial rany.doc Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami. St. VI. ŚWIĘTA WERONIKA OCIERA TWARZ PANA JEZUSA "Do każdego, który przyzna się do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed Ojcem, który jest w niebie". (Mt10,32) Przyznać się do Jezusa w takiej chwili było wielką odwagą i wielką mądrością. Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami! Część druga. POBUDKA. Gorzkie żale, przybywajcie, Serca nasze przenikajcie, Serca nasze przenikajcie. Rozpłyńcie się, me źrenice, Toczcie smutnych łez krynice. Słońce, gwiazdy omdlewają, Żałobą się pokrywają. Fragmenty koncertu z Centrum Kultury Chrześcijańskiej w Łodzi 2013Adam Rymarz - wokalWitold Janiak - fortepian, syntezatory, laptop Jezus cierpiał, by uwolnić nas od zła i dać nam szansę powrotu do boga. Sami z siebie nie jesteśmy w stanie tego dokonać. PAN JEZUS POLECA śW. FAUSTYNIE ROZWAżANIE JEGO MęKIJezus mi powiedział, ze najwięcej Mu się przypodobam przez rozważanie JegoBolesnej Męki i przez to rozważanie wiele światła spływa na duszę moją. Któryś za nas cierpiał rany - opr. Mariusz KramarzChór Bazyliki Grobu Bożego w MiechowieNagranie pochodzi z transmitowanej przez ogólnopolską stację telewizy JEZUS UMARŁ ZA NAS NA KRZYŻU. POMYŚL O TYM W CISZY. KTÓRYŚ ZA NAS CIERPIAŁ RANY JEZU CHRYSTE ZMIŁUJ SIĘ NAD NAMI STACJA 13 PAN JEZUS ZDJĘTY Z KRZYŻA Kłaniamy Ci się.. Stojąc blisko krzyża słyszałem Twoje słowa: Ojcze wybacz im, bo nie wiedzą, co czynią. Zrozumiałem, że to za mnie modliłeś się do Boga! Podczas nabożeństwa przy każdym z czternastu obrazów zatrzymujemy się, słuchamy krótkiego rozważania, a następnie przechodzimy do następnego obrazu, mówiąc lub śpiewając: „Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami”. Droga krzyżowa to droga, którą szedł Pan Jezus, niosąc krzyż. Rozmyślajmy dziś, wierni Chrześcijanie, Jako Pan Chrystus cierpiał za nas rany; Od poimania nie miał odpocznienia. Aż do skonania. Najprzód w Ogrójcu wziął pocałowanie, Tam Judasz zdrajca dał był żydom znamię: Oto żydowie mego Mistrza macie, Tegoż imajcie. Wnet się rzucili jako lwi okrutni, qoq01i. Wydawnictwo: Warmińskie Wydawnictwo Diecezjalne Wydanie: luty 2018r. Droga Krzyżowa i kazania pasyjne na Wielki Post 2018 Wstecz Home Muzyka i FilmNuty i Tabulatury zapytał(a) o 10:53 Chwyty do Któryś za nas cierpiał rany Macie takie ale np. G D Takie literowe ale ze słuchu albo wymyślone Odpowiedzi Jeremis odpowiedział(a) o 10:33 d A d d7 AKtóryś za nas cierpiał rany,d g C2 d A g A dJezu Chryste, zmiłuj się nad nami!Tak na szybko z głowy, ale z tego co pamiętam są dwie melodie do tego tekstu. Druga jest taka zawodząca, akordy wypadają trochę inaczej. Tutaj masz wszystko na 2. Pozdro Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Przez rany, które za nas wycierpiał, Chrystus wyzwala nas od grzechu, a przez zmartwychwstanie otwiera nam dostęp do Nowego Życia. Któryś za nas cierpiał rany, Jezu, Chryste zmiłuj się nad nami. Chrystus przyszedł na świat, by w sposób dobrowolny i doskonały przez cierpienie i śmierć (por. J 12,27) stać się narzędziem Bożej miłości. Miłości do ludzi, których Bóg pragnie zbawić. Odkupienie Chrystusa polega na tym, że „przyszedł On... dać swoje życie na okup za wielu" (Mt 20, 28), to znaczy umiłował swoich „do końca" (J 13, 1) ,aby zostali wykupieni z „odziedziczonego po przodkach złego postępowania" (1 P 1, 18) (KKK 622). Dzięki Jego miłosierdziu, przez rany, które za nas wycierpiał, Chrystus wyzwala nas od grzechu, a przez zmartwychwstanie otwiera nam dostęp do Nowego Życia, przywracając nam życie w łasce Boga, w Jego zwycięstwie nad śmiercią i grzechem. Jeśli nie slyszysz radia spróbuj inny strumień lub zewnętrzny player Któryś za nas... «« | « | 1 | » | »» Andrzej Kalinowski Kolejny już raz zgromadziliśmy się w ten chłodny, zimowy marcowy wieczór Niedzieli Palmowej w Nowej Hucie przy ulicy Bulwarowej. Z kościoła Księży Pallotynów, siódmy już raz ruszyła Droga Krzyżowa. Wraz z nami poszedł również ks. bp. Grzegorz Ryś. Ulica Bulwarowa jedna z pierwszych ulic Nowej Huty, po której codziennie biegamy do tramwaju, autobusu, jeździmy na nocną zmianę do kombinatu, młodzież uczęszcza do licznych szkół zlokalizowanych nieopodal. Matki z dziećmi w wózkach, wędkarze, spacerowicze udają się nad nowohucki zalew. Ulica tętni pełnią uroków miasta, tętni pełnią życia jego mieszkańców. Samochody, rowery a ostatnio już nawet zawody żużlowe na stadionie Wandy przyciągają tłumy sympatyków. Kibice Hutnika już ponad pół wieku biegną na zawody sportowe na Suche Stawy. Aż tu od siedmiu lat w ten jeden jedyny wieczór niedzieli palmowej, dzięki służbom miejskim – policji, straży miejskiej i służb MPK ulica ta zamienia się o godzinie na miejsce spotkania ludzi pragnących przeżyć w spokoju i wyciszeniu oraz w refleksji i zadumie Wielkopostną Drogę Krzyżową. Z roku na rok przybywa coraz więcej wiernych chcących w ten sposób przeżywać mękę i śmierć Chrystusa. Jest cicho i spokojnie nikt nie woła, nie pędzi, wyłączono nawet telefony komórkowe, nikomu się nie spieszy – choć samo nabożeństwo trwa około trzech godzin. Długo! Nikt nie odchodzi. Zima też nie odpuściła, mimo, że w kalendarzu już wiosna. Przenikliwy mróz doskwierał wszystkim. Wszyscy idziemy wspólnie od stacji do stacji, powoli. Któryś za nas cierpiał rany... Palą się lampiony, pochodnie i świece. Nikt nie rozmawia; słychać wspólny śpiew. Następnie nowe rozważanie przy kolejnej stacji. Któryś za nas cierpiał rany... Idziemy dalej, mamy czas przemyśleć swoje dotychczasowe postępowanie ,zrewidować swoje występki zastanowić się nad życiem. Panuje cisza. Któryś za nas cierpiał rany... Głuchy rytm miasta, a to karetka na sygnale jedzie z chorym do szpitala, a to tramwaj przejeżdża z pracownikami do pobliskiej huty na nocną zmianę, przypominają że idziemy przez miasto. Choć te ulice to nie to samo miasto co za czasów Chrystusa Jerozolima, to jednak problemy z jakimi spotykali się tamci izraelici i my tu i teraz pozostają takie same. Problemy życia codziennego i jego dylematy. Rozważania czytane przez lektora docierają do każdego z nas. Któryś za nas cierpiał rany... Idąc za krzyżem, który niosą od stacji do stacji coraz to inne, licznie zebrane grupy, uświadamiamy sobie jak mało mamy czasu dla swojego sumienia, refleksji nad tym co minęło, co było. Jakie jest nasze zachowanie w stosunku do innych? Wiele pytań zadajemy sami sobie, lektor nam podpowiada; czy zawsze byłem w zgodzie ze swoim sumieniem? Czy można było zrobić coś więcej dla drugiego człowieka? A może trzeba było inaczej? Któryś za nas cierpiał rany... Obiecuje że będzie inaczej, lepiej. Prawdziwy rachunek sumienia w drodze. Warto by coś zmienić. Idą święta, jest okazja postanowienia poprawy. Po trzech godzinach rozważań jesteśmy pod klasztorem w Mogile w którym to wisi łaskami słynący krzyż Chrystusa ukrzyżowanego. Wita nas jego łaskawe oblicze. Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie... Opat mogilski jako Gospodarz miejsca wita zebranych licznie uczestników nabożeństwa, dziękuje za przybycie i wspólną modlitwę, trud i wysiłek. Dziękuje wszystkim za sprawne zorganizowanie i przebytą drogę, udziela wszystkim zebranym błogosławieństwa relikwiami krzyża. Ubogaceni modlitwą ,przemyśleniami nowymi postanowieniami rozchodzimy się do naszych domów po to by jutro znów rano pędzić do naszych codziennych obowiązków. Ulica Bulwarowa i Klasztorna znowu staną się jak wiele innych ulic w tym i innym mieście ulicami tętniącymi pełnią codziennego życia Tylko czy będzie to inne lepsze życie, to tylko od nas zależy. Za rok znowu pójdziemy Wielkopostną Drogą Krzyżową.